The HuntingPA.com Outdoor Community banner

Nudzi mi się. Co wszyscy robią?

83K views 1.6K replies 114 participants last post by  creatineboy  
#1 ·
Pogoda była do bani. Czekam na przyzwoitą pogodę, żeby pójść na wiewiórki z .22. I byłem chory jak pies przez ostatnie kilka dni.

Zabijanie czasu od sezonu na jelenie do sezonu na pstrągi i indyki.

Co wszyscy robią, żeby to przetrwać?

Załadowałem też trochę nabojów, wyprałem większość moich ubrań myśliwskich i schowałem je, robiąc trochę zwiadu NET na nadchodzący rok. I odśnieżanie.

Nie minęło wcale dużo czasu, a już dostaję gorączki chaty.
 
#5 ·
Było tu tak zimno i wietrznie. W tym miesiącu nie było dużo powyżej 30 stopni, więc po prostu wracałem z pracy i siedziałem w domu. Próbuję wymyślać powody, żeby jechać do Bloomsburgu i coś robić.
 
#32 ·
Było tu tak zimno i wietrznie. W tym miesiącu nie było dużo w latach 30-tych, więc po prostu wracałem z pracy i siedziałem w domu. Próbuję wymyślić powody, żeby pojechać do Bloomsburg, żeby coś zrobić
Buck horn ma teraz Michael's i Ollies.....i nową Chipotle. W czwartki Marshall's wystawia swój nowy asortyment na tydzień.

Tak wiele do zrobienia, tak mało czasu......LOL!
 
#15 ·
lol przepraszam. Kiedy nadeszła odwilż, wiewiórki pojawiły się w dużej obfitości. Jest jedna wiewiórka, którą widziałem w sezonie łuczniczym i w okolicach Nowego Roku, którą mam nadzieję zobaczyć. Rozkładałem pułapki w okolicach Nowego Roku, więc nie miałem broni, ale to duża wiewiórka lisa z czarną głową i brzuchem oraz normalnym ogonem wiewiórki lisa. Noszę broń, nie widzę go lol
 
#21 ·
Miałem najwolniejszy dzień, jaki pamiętam od dawna. Obudziłem się z zawrotami głowy, cały dzień miałem zawroty głowy. Przetoczyłem się w łóżku z prawej na lewą stronę, tylko tyle wystarczyło. Może potrwać dzień lub dwa, żeby to przeszło.
To były zawroty głowy czy grypa po brązowej butelce? :drinking:
 
#22 ·
Polowanie na kojoty, rysie i praca z młodą rodziną. Zrobiłem trochę zwiadu podczas zamka skałkowego w ANF na przyszły rok, ale nie nosiłem broni, kiedy byłem na zewnątrz. Strzelanie do samicy jelenia to dla mnie w tej chwili tylko praca i czas.

Nie zrezygnowałem z rysia, ale tracę zapał. Obszar, na którym na nie poluję w 2F, jest ogromny i poluję tam, gdzie widziałem ich ślady, bez szczęścia. Wychodzę na to tylko kilka dni w roku.
 
#24 ·
...zakończyłem 19-dniową serię pracy w zeszły czwartek. Ostatnie 7 dni spędziłem na zewnątrz - kilka bardzo zimnych dni z 28-godzinnym biegiem - wszystko na zewnątrz. Więc wszystkie moje zaplanowane dni wolne na polowanie na jelenie zostały skreślone.
Zamierzam wycelować w nową broń, aby ewentualnie użyć jej do tagów Ag...
 
#29 ·
wciąż dbam o swoje kostki. Prawa jest lepsza i dobrze sobie radzi. Lewa wciąż sprawia ból, który się zmienia. Powoli się poprawia. Miałem zamiar spróbować polować na AG w tę sobotę, ale odwołałem to z powodu uczestnictwa w uroczystości żałobnej mojego najlepszego przyjaciela od 52 lat, który zmarł w miniony weekend.
Jego żona poprosiła mnie o przemówienie i niechętnie się zgodziłem, szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, jak przez to przejść bez załamania. Znam go, odkąd miałem 13 lat.

Przepraszam za przygnębienie na wątku, proszę go nie wykolejać.

Nadal sprawdzam naładowanie baterii do polowania na drapieżniki i zamówiłem buty Kenetrek, o których rozmawialiśmy w innym wątku, więc to pozytyw.
 
#31 ·
Wydawanie pieniędzy na przygotowania do sezonu na indyki. Kupiłem Mossberg sa-20 i kilka marek nabojów do tego i do innej broni. Próbuję być przygotowany, jeśli moja dorosła córka pojedzie w tym roku. Zastanawiam się, ile czoków i marek amunicji kupuje większość osób, aby uzyskać idealny wzór. Zamierzam wypróbować standardowy czok, zanim oszaleję.

Oglądam też filmy z polowań na indyki. Wolę je od wiadomości.
 
#35 ·
Rozebrałem wszystkie moje kołowrotki, nasmarowałem je i przygotowałem wszystko do ponownego wędkowania. Zacząłem rozmrażać mięso z tego sezonu, aby zrobić suszone mięso i mielone/kiełbasy/klopsiki. Wyprałem i schowałem cały mój sprzęt myśliwski. Pociąłem drewno na opał, porąbałem drewno na opał, ułożyłem drewno na opał, przeniosłem drewno na opał, ponownie przeniosłem drewno na opał....... w zasadzie wszystko, co mogę zrobić, żeby nie wpaść w depresję po sezonie....... prawdopodobnie zacznę zwiady/drobną zwierzynę do końca sezonów......

O i praca, ale pracuję tylko po to, żeby utrzymać moje hobby na świeżym powietrzu....
 
#36 ·
Wprowadziliśmy się do nowego domu tydzień przed Bożym Narodzeniem. Byłem zbyt zajęty, żeby w tym roku łapać. Wyremontowałem łazienkę w piwnicy, odnowiłem pokój, który jest teraz siłownią i pokojem do przeładowywania, utylizacja śmieci w kuchni, zajmowałem się problemami z hydrauliką, poprowadziłem dedykowany obwód do garażu dla zamrażarki i lodówki, zainstalowałem drzwi i światło w garażu (wcześniej ich nie było), kupiłem wkładkę na pellet do kominka i mnóstwo innych rzeczy… Potrzebuję 😴
 
#37 ·
Wyczyściłem i włożyłem do sejfu wszystkie bronie, których używałem w tym sezonie. Kilka tygodni temu ugotowałem 2 mocowania euro. Odśnieżałem trochę, kiedy pada śnieg, ale w tym roku nie ma go za dużo, z czego się cieszę. Załatwiam swoje sprawy w ciągu tygodnia, żeby nie musieć mierzyć się z tłumami w weekend. Poza tym niewiele się dzieje.
 
#38 ·
Wyczyściłem wszystkie bronie, których używałem w tym sezonie i włożyłem je do sejfu. Kilka tygodni temu ugotowałem dwa mocowania euro. Odpaliłem trochę śniegu, kiedy pada śnieg, ale w tym roku nie ma go za dużo, z czego się cieszę. Załatwiam swoje sprawy w ciągu tygodnia, żeby nie musieć zajmować się tłumami w weekend. Poza tym niewiele.
To jedyna rzecz, którą się zajmowałem. Do tej pory spadło u nas 55" śniegu.
 
Save
You have insufficient privileges to reply here.